Czy boreliozę można leczyć terapią niekonwencjonalną?
1 lutego 2016Powikłania po boreliozie
Nieleczona borelioza to nie przelewki. Dlaczego? Ponieważ może doprowadzić do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu i ciężkich objawów, które ujawniają się dopiero po wielu latach. Wtedy też często trudno jest dojść do ich prawdziwej przyczyny. Jednak zanim zaczniemy wpadać w panikę, warto wiedzieć, że borelioza leczona od razu po zakażeniu w 90% przypadków ustępuje i nie prowadzi do poważniejszych powikłań. Mowa tu oczywiście o nagłej postaci choroby lub zaraz po zakażeniu – czas reakcji jest tu bardzo ważny. Liczy się praktycznie każda godzina od zakażenia. Im wcześniej podjęte leczenie (często profilaktyczne – prewencyjne leczenie), tym większa szansa zapobieżeniu poważnym skutkom przewlekłej boreliozy, która po latach w wielu przypadkach jest chorobą nieuleczalną, a jedynie zaleczalną i to przy odpowiedniej terapii.
Jeżeli zauważysz u siebie ukąszenie przez kleszcza lub wystąpienie rumienia wędrującego, który jest w 100% objawem boreliozy, powinieneś jak najszybciej podjąć leczenie. Dzięki temu będziesz miał większą szansę, na wyleczenie lub przynajmniej na utrzymanie choroby pod kontrolą, bez poważniejszych konsekwencji w przyszłości. Podjęcie na czas odpowiednich działań, jest stosunkowo niewielką ceną za zachowanie zdrowia. Dlatego tak ważne jest, aby na przykład po ugryzieniu przez kleszcza natychmiast skonsultować się z kompetentnym lekarzem i zażądać prewencyjnego leczenia antybiotykiem przez kilka tygodni. Nie należy czekać na jakiekolwiek inne oznaki, dolegliwości lub rumień, gdyż mogą się one nie pojawić bezpośrednio po zakażeniu, a rumień wędrujący ujawnia się (po kilku dniach, rzadziej tygodniach) tylko u ok. 30% zakażonych dorosłych i 10% zakażonych dzieci.
Co jednak jeśli to zignorujesz lub nie zauważysz, że mogło dojść do zakażenia boreliozą?
Co może stać się z boreliozą po latach?
Zignorowanie pierwszych oznak, iż mogło dojść do zakażenia boreliozą (kleszcz na skórze, rumień po ukąszeniu przez meszki lub inne kąsające pasożyty) może sprawić, że choroba przejdzie w formę przewlekłą. Bakteria odpowiedzialna za tę chorobę, czyli bakteria z rodzaju Borrelia, może przyczaić się w naszym organizmie i nie dawać żadnych objawów przez wiele lat. Często można się czuć dobrze lub względnie dobrze nawet przez 10 lat od zakażenia. Niestety w pewnym momencie choroba może niespodziewanie zaatakować i gwałtownie, znacznie pogorszy się stan pacjenta. Bakteria może zaatakować serce lub ośrodkowy układ nerwowy. W takim przypadku można mieć do czynienia z bardzo poważnymi powikłaniami. Stawy są zwykle atakowane wolniej i stopniowo nasilają się dolegliwości stawowe, które można sukcesywnie obserwować.
Jak bakteria przedostaje się do innych narządów?
Bakteria nieusunięta z organizmu na czas (natychmiastową antybiotykoterapią lub metodami niekonwencjonalnymi), czyli wtedy kiedy infekcja występuje jedynie na skórze lub blisko miejsca wniknięcia borreli, przedostaje się przez krew lub chłonkę do innych narządów. Może zawędrować praktycznie wszędzie.
Ulubionym siedliskiem bakterii borrelia jest tkanka łączna i następujące tkanki:
- ścięgna i stawy,
- skóra i tkanki podskórne,
- tkanki układu nerwowego,
- opony mózgowe i astrocyty,
- tkanka serca,
- ciecz wodnista oka.
Zanim bakteria dotrze do mózgu lub serca mija oczywiście sporo czasu. Czasami są to tygodnie, czasami miesiące albo nawet lata. Tak długi okres często jest przyczyną problemów z właściwą diagnozą choroby. Dodatkowym utrudnieniem są mało charakterystyczne objawy. To wszystko sprawia, że zanim zostanie wdrożone właściwe leczenie, choroba nierzadko ma już zaawansowane stadium, a jej następstwa są nieodwracalne.
Reasumując, nie warto ignorować podejrzenia możliwości zakażenia lub pierwszych objawów tej choroby. Wczesna diagnoza oraz podjęcie odpowiedniego prewencyjnego leczenia na czas daje ci szansę na zachowanie zdrowia. Jeśli jednak zignorujesz podejrzane ukąszenie lub późniejszy rumień na skórze, może być to decyzja fatalna w skutkach. Szkoda narażać się na takie ryzyko, wiedząc, że można bez problemu zapobiec ciężkim powikłaniom.
Jakie skutki niesie ze sobą ugryzienie kleszcza?
Kleszcze to niewielkie pajęczaki, które są aktywne od marca do listopada. Właśnie w tym okresie jesteś narażony na ukąszenie przez kleszcza, zdarzają się jednak także ukąszenia w trakcie ciepłych zim. Owady te można spotkać wszędzie nie tylko w lasach, czy na łąkach, ale też w miejskich parkach, czy skwerach, a nawet we własnym ogródku, czy działce. Kleszcze są bardzo przebiegłe, ponieważ przed ukąszeniem wstrzykują substancję znieczulającą, dzięki czemu mogą wbić się w skórę człowieka bezboleśnie. To oznacza, że w większości wypadku nie można zauważyć ukąszenia przez kleszcza. Niestety jest to bardzo niebezpieczna sytuacja dla człowieka, ponieważ kleszcze przenoszą wiele groźnych chorób.
Z pewnością kojarzysz je z boreliozą, czyli najpowszechniejszą chorobą odkleszczową. Wywołują ją bakteria rodziny Borrelia które są przenoszone przez ukąszenia owadów; kleszczy, meszek, komarów i much końskich. Więc kleszcze nie są jedynym wektorem rozprzestrzeniania się boreliozy i dlatego większość ludzi zakażonych boreliozą nigdy nie widziało na sobie kleszcza.
Atak kleszcza może również zakończyć się kleszczowym zapaleniem mózgu. Jest to choroba ośrodkowego układu nerwowego wywołana przez wirusy z rodziny Flaviviridae. W tym wypadku można bronić się przed nią przy pomocy szczepionki.
Jednak to nie wszystkie choroby przenoszone przez kleszcze. Atak kleszcza może zakończyć się babeszjozą (przenoszą ją także meszki), choroba ta dotyka zarówno zwierzęta, jak i ludzi. Jest to choroba krwi wywołana przez pierwotniaka z rodziny Babesia. W przypadku psów często kończy się śmiercią, u ludzi jej objawy przypominają malarię, bywa także lekko objawowa i bezobjawowa.
Kleszcze wywołują też anaplazmozę, zwaną też erlichiozą. Choroba ta w pierwszej kolejności atakuje białe krwinki. Jej objawy przypominają grypę, a analiza krwi pacjenta wykaże obniżenie krwinek białych, płytek oraz wzrost enzymów wątrobowych. Kolejna choroba, jakiej można się nabawić wyniku ukąszenia kleszcza to tularemia. Wywołuje ja bakteria Francisella tularensis. Choroba objawia się powiększonymi węzłami chłonnymi, w niektórych wypadkach sepsą. Jej leczenie wymaga stosowania antybiotyków. Są także inne choroby będące tzw koinfekcją boreliozy, jak bartoneloza, chlamydioza, mykoplazmoza, bruceloza, leptospiroza, tyfus plamisty i inne, w tym mniej znane choroby wirusowe, mające związek z zaburzeniami psychicznymi, neurologicznymi i immunologicznymi.
Jakie są skutki boreliozy u człowieka?
Borelioza jest bardzo groźną chorobą. Bardzo ważny jest fakt, że trudno ją zdiagnozować, a wiele jej objawów przypomina inne schorzenia. Bardzo często zdarza się, że pacjenci są leczeni na inne choroby, gdy tak naprawdę ich główną chorobą jest borelioza.
Pierwszym objawem boreliozy jest rumień wędrujący, który występuje w miejscu ukąszenia przez kleszcza. Jest to objaw jednoznacznie pozwalający na diagnozowanie boreliozy i rozpoczęcie leczenia. Jednak w większości wypadków rumień nie występuje, a choroba rozwija się przez wiele miesięcy, nie dając objawów. W momencie, kiedy się one pojawiają trudno na ich podstawie zdiagnozować boreliozę. Najczęściej występują objawy grypopodobne, bóle głowy, piski i szumy uszne, mokre lub swędzące ucho, drętwienia i mrowienia, czasem gorączka, poty, dreszcze, uderzenia gorąca, sztywność karku,, sztywność i ból stawów, zaburzenia w pracy serca, przewlekłe zmęczenie, które jest głównym objawem i dotyczy wszystkich chorych, obniżenie sprawności fizycznej, bezsenność, utrata wagi, ból wszystkich części ciała. Objawy te świadczą o tym, że choroba zaatakowała różne organy i systemy organizmu, co wyczerpuje układ immunologiczny. Rozwój choroby sprawia, że kolejne układy i narządy zostają zaatakowane, a ogólna kondycja pacjenta się pogarsza.
Borelioza przebiega w kilku fazach. Wczesna faza boreliozy to okres od 3 do 40 dni do momentu zakażenia może pojawić się wtedy rumień wędrujący oraz objawy grypopodobne, rzadko rozwija się tzw. chłoniak limfocytarny.
Kolejna faza boreliozy to faza wczesna rozsiana, wtedy bakteria Borrelia przedostała się do różnych układów i narządów. Dochodzi do zaburzeń kardiologicznych, neurologicznych, zaatakowania zmysłu słuchu lub wzroku, czy zapalenia stawów w zależności od tego, gdzie umieściły się bakterie. Dodatkowo mogą pojawić się objawy, które często mylone są z infekcją wirusową, czyli zmęczenie, bóle mięśni i stawów. U niektórych pacjentów występuje neuroborelioza oraz problemy z widzeniem, światłowstręt.
Jeżeli nie uda się zdiagnozować boreliozy to w kilka lat po zakażeniu przejdzie ona w fazę przewlekłą. W tym momencie pacjenci cierpią z powodu powikłań kardiologicznych, neurologicznych lub przewlekłych dolegliwości stawów. Często mamy do czynienia z reumatoidalnym zapaleniem stawów, przewlekłym zapaleniem mózgu, zanikowym zapaleniem skóry. Ponadto pacjenci zawsze cierpią z powodu przewlekłego zmęczenia i osłabienia organizmu. Należy też podkreślić, że zdarzają się przypadki, kiedy ta faza boreliozy nie jest poprzedzona żadnymi wcześniejszymi objawami, za wyjątkiem zmęczenia lub ataków senności w ciągu dnia.
Powikłania po boreliozie
Borelioza jest bardzo podstępną chorobą. Przez długi okres może rozwijać się nie dając żadnych objawów. W takich przypadkach bardzo często dochodzi do groźnych powikłań.
Najgroźniejsze powikłania boreliozy występują wtedy, gdy choroba obejmuje odśrodkowy układ nerwowy. Mówimy wtedy o neuroboreliozie, która może przebiegać w różnych formach: zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia mózgu, a czasami też może dotyczyć nerwów czaszkowych lub obwodowych.
W takim wypadku może dojść do zapalenia nerwu twarzowego, a nawet jego porażenia i niedowładu nerwów twarzy. Najgroźniejszą formą neuroboreliozy jest przewlekłe zapalenie mózgu. W takim przypadku może dojść do porażenia wszystkich mięśni, a nawet zmian w psychice człowieka. Zdarza się, że dochodzi do niedokrwienia mózgu co w różny sposób może zakłócić jego pracę.
Kolejną grupą powikłań boreliozy są zaburzenia ze strony pracy serca. W tym przypadku bakterie atakują mięsień sercowy, dochodzi do zapalenia wsierdzia i osierdzia, zaburzeń pracy serca, i innych nieprawidłowości w pracy serca. Należy zwrócić uwagę, że zaburzenia w rytmie pracy serca są bardzo groźne dla zdrowia i mogą prowadzić do niewydolności tego narządu.
Borelioza może też dać powikłania stawowe. W takim wypadku mamy do czynienia zapaleniem stawów najczęściej kolanowych i biodrowych oraz bółu pleców pomiędzy łopatkami. Choroba przebiega zwykle rzutami – okresy nisko objawowe przeplatają się z okresami zaostrzeń. Objawem choroby jest opuchlizna oraz ból. Bardzo ważne jest wdrożenie leczenia w odpowiednim momencie, aby zapobiec nieodwracalnemu zdegenerowaniu stawów.
Pamiętaj, że powikłania boreliozy są bardzo groźne i znacząco wpływają na jakość życia. Z tego powodu bardzo ważne jest jak najwcześniejsze jej zdiagnozowanie.